wtorek, 17 maja 2016

Social Media

Nie wiem jakich słów użyć, więc może po prostu, mam smartfona. Luba kupiła sobie jedyny słuszny, który jest wyrazem prostoty, dizajnu i zaawansowanej technologii. Ten mój trochę duży, zazwyczaj miałem małe telefony. Wielkość ma znaczenie, bo łatwiej z dużym o uszkodzenie. Tak też się stało. Wyciągając z kieszeni upadł mi szybka się pokruszyła.

Serwisanci mówią 220 - 250 zł. Zestaw z Allegro zrób to sam 60-80 zł . Ale nie tym chciałem pisać. Tak w głębi serca chciał smartfona dla jednej aplikacji - endomondo. Po prostu czasem mnie denerwowało to, że nie zawsze potrafiłem odtworzyć trasę która przebyłem rowerem. O transfer się nie obawiam bo mam nowy abonament. Najlepszy w swojej klasie.

A że obserwuję również Mental Way , Michała Wawrzyniaka to zainstalowałem również snapchata.

środa, 4 maja 2016

Apple

Kilka lat temu w ramach  Świątecznego Koncertu SGH wpieranego przez Nutricia Polska, kupiłem los i wygrałem książkę Waltera Isaacson'a Steve Jobs. Była to jego biografia, a więc i historia Apple i nie tylko. Dość szybko ją przeczytałem i byłem pod wrażeniem. Nie dawno zrobiłem większe zakupy on-line do paczkomatu i dzięki temu dostałem tą samą książkę tylko, że audiobooka. Słuchając jej powiedzmy ponownie więcej do mnie dociera.

Steve Jobs niewątpliwie jest ikona, inspiracją, a książka, czy też audiobook sam sprzedaje produkty. Kupując je, kupujesz idee i wartość. Fantastycznie jest czytać/słuchać i obserwować zmianę jaka w nim zachodziła oraz podejście do wszystkiego co robił. Bardzo przypadła mi do gustu jego reklama



oraz fragment jego przemówienia o umieraniu